2018-12-20 20:46:00 GOPR Beskidy,SN 6137
Żaden wóz strażacki nie był w stanie wyjechać na Halę Miziową
Ogień wybuchł po godzinie 14 i szybko objął cały budynek. Płomienie poważnie zagroziły stojącemu obok nowemu schronisku. Ze względu na utrudniony dostęp strażacy na miejsce dojechali ratrakami, quadami i skuterami śnieżnymi. Pomogli im w tym beskidzcy goprowcy.
- Z ogniem walczyło około 30 strażaków. Ich działania ograniczają się do podawania wody w obronie tzw. nowego schroniska, które stoi w pobliżu. Żaden wóz strażacki nie był bowiem w stanie wyjechać na Halę Miziową - mówi Marek Tetłak, rzecznik żywieckiej straży pożarnej.
Wkrótce więcej informacji
Fot. OSP Jeleśnia
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: zywiec.super-nowa.pl