2021-08-16 14:48:36 Ł. Skwara, G. Gawłowski, T. Bujak 3699
Ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR interweniowali 35 razy. Jednego mężczyzny nie udało się uratować
- Za nami kolejny intensywny tydzień wakacji. Ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR interweniowali 35 razy. Szczególnie pracowity okazał się weekend – byli wzywani do 23 zdarzeń. Ilość pracy ratowników obrazują ich interwencje w samym paśmie Skrzycznego - informuje GOPR Beskidy
R E K L A M A
- W niedzielę na trasach rowerowych Szczyrk Mountain Resort doszło niemal jednocześnie do 5 wypadków. Pomocy poszkodowanym udzielali ratownicy pełniący dyżur na Hali Skrzyczeńskiej oraz zespoły wyjazdowe z CSR Szczyrk. Do poważnie rannej rowerzystki z urazem głowy i po utracie przytomności zadysponowano śmigłowiec Lotnicze Pogotowie Ratunkowe #Ratownik6. W czwartek poważnemu wypadkowi uległ rowerzysta zjeżdżający z Małego Skrzycznego na Halę Skrzyczeńską. Publikujemy zdjęcie jego kasku, bo nie mamy wątpliwości, że i tym razem kask uratował życie poszkodowanemu. Mężczyzna z urazem głowy i podejrzeniem urazu kręgosłupa został przetransportowany do Szczyrku i przekazany załodze karetki - informuje GOPR Beskidy
- Tego samego dnia CSR Szczyrk otrzymała zgłoszenie o mężczyźnie, który zbierając borówki na wschodnich stokach Skrzycznego, opadł z sił i skarżył się na bóle w klatce piersiowej. Ze Szczyrku natychmiast wyruszył zespół ratowników, jednocześnie dwóch miejscowych ratowników ochotników razem z leśniczym próbowali zlokalizować poszkodowanego. Pomimo szybko podjętej resuscytacji przez bliskich mężczyzny oraz prowadzenia zaawansowanych czynności ratunkowych przez ratowników GOPR i Zespołu Ratownictwa Medycznego, życia mężczyzny nie udało się uratować. Pozostał nam smutny obowiązek transportu jego ciała z gór - dodaje GOPR Beskidy
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: zywiec.super-nowa.pl