r e k l a m a

V-ce Mistrzynie Świata w łucznictwie

2016-03-07 08:50:00 UM Żywiec 2628

Żywiec ma v-ce Mistrzynie Świata w łucznictwie

foto: Łucznik Żywiec

24 letnia Natalia Leśniak z LKS „Łucznik-Żywiec” zdobywczynią 2 srebrnych medali, w Halowych Mistrzostwach Świata w Ankarze w dniach od 1-6.03.2016r. Ponadto srebrny medal zdobyła Polska 3 osobowa drużyna kobiet w składzie: N. Leśniak, Myszor Wioleta – obydwie z „Łucznika Żywiec” i Karina Pałka-Lipiarska z UKS „Grot” Zabierzów k/Krakowa. Polki zajmowały „8” lokatę po kwalifikacjach w konkurencji 20x3 strzały na odl. 18 metrów. Następnie w pojedynkach bezpośrednich pokonały w 1/8 finału Białorusinki wynikiem setowym 6 do 0 pkt, potem stoczyły morderczy pojedynek pojedynek ¼ finału z Niemkami, które zajmowały po kwalifikacjach 1 miejsce. Nasze zawodniczki prowadziły z faworytkami z Niemiec po 2 setach wynikiem 4 do 0 pkt. i kiedy wydawało się że wygrają następnego seta i cały pojedynek to Niemki zaczęły strzelać wysoko i doprowadziły do wyniki remisowego po 4 setach 4 do 4 pkt. Następnie 5 set zakończył się remisem i wynik brzmiał 5 do 5 pkt.. Sędzia zarządził baraż, w którym każda drużyna strzelała po 3 strzały czyli każda z zawodniczek musiała strzelić po jednej strzale w ciągu 20 sekund do swojej tarczy.

Baraż okazała się szczęśliwy dla Polek, które trafiły strzałami 10, 10, 9 pkt. razem 29 pkt. a Niemki 10, 9, 9 razem 28 pkt. W ½ finału nasze zawodniczki zmierzyły się z Gruzją i wygrały pojedynek 6 do 2 pkt. i znalazły się w finale przegrywając w nim z drużyną Japonii w 3 setach 0 do 6 pkt..

W godzinach popołudniowych w sobotę w dniu 5.03.2016 na koniec Mistrzostw odbyły się najważniejsze pojedynki indywidualne wśród kobiet i mężczyzn. Natalia Leśniak zmierzyła się w finale z Niemką Lisą Unruh. Pojedynek był bardzo zacięty i podobny jak pojedynek drużynowy z Niemkami i też musiał odbyć się baraż aby wyłonić złotą medalistkę w którym zawodniczki strzelały tylko po jednej strzale przy stanie pojedynku 5 do 5 pkt. Pierwszy set wygrała Niemka i wynik był 2 do 0 pkt. dla niej, następny set wygrała Leśniak i stan pojedynku był 2 do 2 pkt, następne sety kończyły się remisami i stąd rozegraniu 5 setów wynik był 5 do 5pkt.. Zawodniczki trafiły w barażu strzałami w punkt „10” do „10” ale niestety strzała Natalii znajdowała się o 3mm dalej od środka „10”. Złoto medalistką została Niemka a dla Polki przypadł tytuł V-ce Mistrzyni Świata na rok 2016.

W 1/16 finału Leśniak spotkała się z zawodniczką Kariną Dziominskaya z Białorusi i wygrała po barażu przy stanie 5 do 5pkt. wynikiem 10 do 9 pkt. następnie w 1/8 finału pokonała 6 do 2 pkt. Japonkę Tomomi Sugimoto, w ¼ finału wygrała z Japonką Rina Sugibayashi 7 do 3 pkt, w ½ finału z Claudią Mandia z Włoch 6 do 4 pkt. by w finale spotkać się z Niemką Unruh.

Zdobyte w Turcji 2 srebrne medale Mistrzostw Świata to największy sukces Natalii Leśniak w jej karierze sportowej, olimpijki z Londynu, srebrnej i brązowej medalistki Mistrzostw Europy z Armenii z 2014 roku. 2 srebrne medale Natalii i srebrny medal Wiolety Myszor to także największy sukces sportowy na Mistrzostwach Świata zawodniczek „Łucznika-Żywiec” i samego klubu w jego 33 letniej historii. Wieloletnie długie codzienne treningi sportowe zawodniczek dały efekt na imprezie mistrzowskiej w srebrnym wymiarze. Zawodniczki po zdobyciu srebrnych medali przystąpią jeszcze do większej pracy aby w czerwcu na Pucharze Świata w Tureckiej Antalyi zdobyć drużynową kwalifikację do Igrzysk Olimpijskich w Rio.

Obecnie polskie łucznictwo posiada tylko jedną indywidualną kwalifikację olimpijską dla kobiet. W Mistrzostwach Świata Juniorów wysoką 4 lokatę zdobyła Sylwia Zyzańska – Łucznik Żywiec wraz z koleżankami z drużyny: Karoliną Farasiewicz – Obuwnik Prudnik i Magdaleną Śmiałkowską – Społem Łódź. Polskie juniorki w pojedynku o brązowy medal przegrały w setach 6 do 0 pkt. z drużyną Tajwanu. Indywidualnie Sylwia Zyzańska nie obroniła brązowego medalu zdobytego indywidualnie w roku 2014 we Francji zajmując miejsce 17. Dla juniorek imprezą główną sezonu będą lipcowe Mistrzostwa Europy w Bukareszcie w których Sylwia powinna walczyć o miejsca medalowe.

Prezes LKS „Łucznik-Żywiec”

Jan Lach