2019-04-03 18:55:00 SN/Fb Antoni Szlagor 3795
Lodowisko w Żywcu było miejscem, na które czekano od wielu lat
Pierwszy raz zostało uruchomione pod koniec 2017 roku, i w pełni spełniło swoją misję. W sezonie zimowym 2018/2019 zaproponowaliśmy mieszkańcom naszego regionu lodowisko nieco większe, zmieniliśmy godziny otwarcia i postaraliśmy się o to, by stworzyć dla łyżwiarzy małych i dużych optymalne warunki do uprawiania tego sportu. 28 lutego zakończył się sezon. -Dzisiaj chciałem się podzielić z Wami garstką ciekawostek i liczb. Lodowisko było czynne od 7 grudnia 2018 do 28 lutego 2019 roku, w tym czasie odnotowano 15.590 wejść, z czego 11.113 na podstawie biletów ulgowych oraz 4.447 na podstawie biletów pełnych. W tym sezonie o około 30% wzrosła liczba osób posiadających własny sprzęt łyżwiarski (bez potrzeby korzystania z wypożyczalni), co świadczy o tym, że wiele osób zakłada, że wyjazdy na lodowisko nie będą jednorazowym zdarzeniem. Do 10 wzrosła liczba "pingwinków" do nauki jazdy na łyżwach, z których oczywiście najchętniej korzystają najmłodsi. Czy chcecie Państwo, by lodowisko pojawiło się w naszym mieście również w sezonie zimowym 2019/2020?- napisał na fb Antoni Szlagor.
Kopiowanie materiałów dozwolone pod warunkiem podania źródła: zywiec.super-nowa.pl